Biografie - Świadectwa - Wspomnienia - Wywiady

Święty Szarbel przyjaciel Boga i ludzi

Święty Szarbel przyjaciel Boga i ludzi

Dlaczego Bóg wybrał maronickiego mnicha z Libanu – kraju, którego nazwa niewielu coś mówi – aby przez niego dokonywać niesamowitych cudów uzdrowień na całym świecie? Skąd fenomen Świętego Szarbela, który przychodzi w snach, w wizjach, przeprowadza operacje oraz poucza zbłąkanych?Czytelnik, szukający odpowiedzi na te pytania, ma w rękach bogato ilustrowaną publikację, przedstawiającą nowe, pochodzące z arabskojęzycznych źródeł, informacje i świadectwa nadzwyczajnych interwencji Świętego Szarbela oraz nieznane dotąd modlitwy za jego wstawiennictwem. Dzięki temu odkryje w tym libańskim pustelniku nie tylko cudotwórcę, ale wiernego przyjaciela i przewodnika na drodze chrześcijańskiego życia.Bartłomiej Grysa

Rabat: 10 %
39,60 zł
SEYFO ludobójstwo, o którym nie wolno mówić

SEYFO ludobójstwo, o którym nie wolno mówić

Dzisiejsze pokolenie Turków nawet nie wie, że to się wydarzyło. Mieszkając w niegdyś chrześcijańskich miejscowościach muzułmanie nawet nie podejrzewają, jakie makabryczne sceny rozgrywały się tutaj przed 100 laty. Nieliczni pozostali przy życiu wyznawcy Chrystusa nie mogą im o tym powiedzieć – jakakolwiek wzmianka o holokauście Asyryjczyków, Ormian i Greków jest w Turcji przestępstwem karanym pozbawieniem wolności. Dziwi jednak coś innego: miliony Europejczyków co roku zwiedzają Turcję oglądając pozostałości po niegdyś kwitnącej cywilizacji chrześcijańskiej, nie zadając sobie podstawowego pytania: co się stało z tą cywilizacją? Dlaczego przestała istnieć? Jak gdyby zniknięcie kilku milionów ludzi było czymś naturalnym... Karabaszi nie był historykiem ani politykiem. Był po prostu wrażliwym człowiekiem, którego przeraziło to, co zobaczył: z jakim okrucieństwem muzułmańscy sąsiedzi masakrowali rdzenną ludność chrześcijańską, która w niczym nie zawiniła i nie sprowokowała ich agresji. Jego opisy zawierają nieścisłości z geograficznego i historycznego punktu widzenia, są jednak świadectwem tego, w jaki sposób Turcja stała się turecka (a nie wielonarodowa) i muzułmańska (a nie wielowyznaniowa). Nas, dzisiejszych czytelników, powinno przerazić również to, z jakim cynizmem od 100 lat państwo tureckie udaje, że to wszystko się nie wydarzyło. Niestety, schemat ten powtarza się również w innych krajach muzułmańskich, gdzie ludność chrześcijańska jest stopniowo wypierana lub agresywnie masakrowana, po czym władze udają, że nic się nie wydarzyło. Warto więc zapoznać się ze świadectwem przelanej krwi, która woła donośnie, jak krew sprawiedliwego Abla zamordowanego przez brata z powodu zazdrości...

Rabat: 10 %
26,10 zł