Autor tej książki wykorzystując postacie Eliasza i Elizeusza stara się ukazać, że to nie coraz większe cuda świadczyły o rozwoju duchowym proroków, lecz zbliżanie się i służenie "zwyczajnym" ludziom. Stanisław Biel zaznacza jednak, że obaj bohaterowie nie byli bez grzechu. Każdy z nich podjął w swoim życiu decyzję, która była wbrew woli Ojca. Jednak po tych wewnętrznych upadkach zawsze wracali i dawali się podnieść Panu.