W lipcu 1995 roku podczas wspomnienia świętego Charbela, Raymond Nader (inżynier elektronik i dyrektor libańskiej telewizji katolickiej Télé-Lumiere) przeżył nadzwyczajne doświadczenie. Na końcu procesji do klasztoru Annaya zobaczył starego księdza, którego nie znał. Zbliżył się do niego... Wtedy w głowie Raymonda zabrzmiał głos księdza, przekazującego mu ważny komunikat…
Było to pierwsze z serii orędzi przypisywanych świętemu Charbelowi. Raymond Nader przedstawił orędzia hierarchom Kościoła i za ich zgoda rozpowszechnia je po całym świecie. Są one ostrzeżeniem przed zagładą oraz wezwaniem do modlitwy, pokuty i miłości bliźniego, w celu budowania cywilizacji miłości.
Gdy przechodziłem przed figurą świętego Charbela stojącą na dziedzińcu klasztoru, poczułem silne pieczenie na lewym ramieniu. Potarłem je, myśląc że to jakiś owad. Ramie stawało się coraz cieplejsze, podczas gdy reszta ciała była zimna. W samochodzie zdjąłem sweter i podwinąłem rękaw koszuli. Zobaczyłem piec palców. Wyglądało to tak, jakby jakaś dłoń odcisnęła się na moim ramieniu. Ślad otoczony był czerwoną obwódką, jakby znakowany ogniem. Nie czułem bólu, tylko ciepło…
Świadectwo Raymonda Nadera
Od tamtego czasu to znamię na ramieniu, które zagoiło się samorzutnie w ciągu pięciu dni, pojawia się ponownie za każdym razem, gdy Charbel powierza Raymondowi Naderowi nowe przesłanie do ogłoszenia światu. Fakt jest naukowo niewytłumaczalny, a Nader jest pewny, że chodzi to o rękę świętego Charbela.
Ilość stron: 128
Oprawa: Miękka
Format: 130 x 190
ISBN: 978-83-7864-288-6