Betty Malz w wieku 27 lat dotknięta została ciężką wielonarządową infekcją, w wyniku której uznano ją za martwą, a na jej głowę naciągnięto szpitalne prześcieradło. Dwadzieścia minut później powróciła do życia i pełnego zdrowia - ku zdumieniu bolejącej rodziny i oszołomionego personelu szpitalnego. Oto jej zdumiewająca relacja z tego, co zobaczyła, poczuła i usłyszała po drugiej stronie ściany, którą nazywamy śmiercią.
Książka Widziałam Niebo jest jednak czymś więcej - jest historią o tym, jak Bóg poradził sobie z dumną, kontrolującą wszystko materialistką, która musiała umrzeć, by nauczyć się żyć...
Zdarzyło się to, gdy Betty miała dwadzieścia siedem lat W pewien lipcowy poranek w Union Hospital w Terre Haute w stanie Indiana, o godzinie piątej Betty uznana została za zmarłą... O godzinie 3:30 tego samego ranka ojciec Betty, Clenn Perkins, został obudzony przez Pana Boga, który kazał mu ruszyć w czterdziestominutową drogę do szpitala. Stanowiło to część planu Bożego, zgodnie z którym ojciec Betty miał się znajdować przy łóżku córki, by na własne oczy zobaczyć dramatyczne wydarzenia, jakie miały wkrótce nastąpić
„W twoich ustach umieranie brzmi jak dobra nowina", powiedział Betty jej mąż, John, po tym, jak wysłuchał jej opowieści.
Ta książka jest dobrą nowiną dla wszystkich, których dręczy świadomość bycia śmiertelnym.
Zdarzają się sytuacje, kiedy Bóg ingeruje w ludzkie życie i pozwala przez moment spojrzeć na to, co nas jeszcze czeka. Doświadczenie Betty Malz to głośne: „ Tak, istnieje życie po śmierci". I jeszcze coś więcej: „Tak, jest Bóg i w naszych czasach nadal posiada władzę nad życiem i śmiercią."
Oto książka rozbrzmiewająca radością, list od Pana Chwały do każdego z nas.
Ze wstępu
Autor: Betty Malz
ISBN: 978-83-7864-509-2
Okładka: miękka
Ilość stron: 160
Wymiary: 140 x 200 mm
Rok wydania: 2016